Technik pomocy drogowej ujawnia: Dlaczego to narzędzie powinno być zawsze na Twoim breloku
Widzieliśmy setki rozbitych aut — ale o niektórych akcjach ratunkowych nie da się zapomnieć.
Tak mówi Józef Kowalski, technik pomocy drogowej z ponad 17-letnim doświadczeniem. W takich chwilach sekundy decydują. Gdy drzwi się zablokują albo padnie zasilanie, liczy się tylko natychmiastowa ewakuacja, dlatego ten mały, awaryjny przyrząd warto mieć zawsze przy sobie.
Jednym z najsilniejszych wspomnień jest przypadek młodej mamy, która została uwięziona w aucie ze swoimi dziećmi — przeżyli tylko dzięki niewielkiemu narzędziu ratunkowemu.
„Myślałam, że UMRZEMY!” – Maria K. (34 l., mama dwójki dzieci)
Stoję obok spalonej Škody Octavii.
W powietrzu wciąż czuć topioną plastykę.
Co uratowało Łucję i jej dwoje dzieci z tej ognistej pułapki?
Jak przedmiot niewiele większy od kluczyka do auta może zdecydować o życiu całej rodziny?
Koszmar za kierownicą
Ulewny deszcz, autostrada A2, odcinek pod Łodzią.
Mama Łucja (35) jedzie z Tomaszem (7) i Leą (4) do babci w Poznaniu. Bagażnik wypchany, dzieci śpią.
TRZASK!
40-tonowa ciężarówka wpada w poślizg i uderza w auto. Octavia jest zgnieciona. Zasilanie w aucie pada. Drzwi powykręcane i zablokowane.
Dym wypełnia kabinę. Zostało kilka sekund, zanim wszystko zajmie się ogniem.
Maria uświadamia sobie: Auto zamienia się w pułapkę.
Drzwi zablokowane, szyby nie reagują. Wzrok pada na czerwone narzędzie przy breloku.
KLIK! Szyba pęka.
Drugi ruch, pas zostaje przecięty. Wyciąga dzieci na zewnątrz.
Kilka sekund później auto płonie.
Z tego powodu coraz więcej ratowników i strażaków ufa SafePro X, specjalnie zaprojektowanemu narzędziu awaryjnemu, które potrafi uratować życie w kilka sekund.
Co czyni go wyjątkowym?
Łączy sprytne rozwiązanie z absolutną niezawodnością, w małym formacie, który pasuje do każdego breloka.
Ufa mu już ponad 50 jednostek straży pożarnej w Polsce
Nie tylko technicy pomocy drogowej, tacy jak Józef Kowalski, ale także profesjonalne zespoły ratownicze ufają narzędziu SafePro X.
W całej Polsce korzystają z niego jednostki straży pożarnej, a wiele szkół jazdy włączyło go do podstawowego wyposażenia, ponieważ każda sekunda decyduje.
Powstał we współpracy z ratownikami i został przetestowany w naprawdę ekstremalnych warunkach.
Piotr Nowak
Wypróbowałem i szczerze — już po kilku minutach poczułem różnicę. Do tabletek już nie wracam.
Lubię to · Skomentuj · 👍1 · 9 min temu
Marcin Kowalski
Nie spodziewałem się, że zadziała tak szybko. Efekty są naturalne, bez skutków ubocznych.
Lubię to · Skomentuj · 👍1 · 2 min temu
Tomasz Horwat
To pierwsza rzecz, która zadziałała bez nieprzyjemnych odczuć. Łatwe w użyciu i bardzo praktyczne.
Lubię to · Skomentuj · 👍15 · 29 min temu
Andrzej Bielecki
Właśnie zamówiłem — szybkie pytanie: czy wystarczy na około miesiąc, jeśli używam kilka razy w tygodniu?
Lubię to · Skomentuj · 👍16 · 2 min temu
Piotr Kmieć
Użyłem tego 10 minut przed snem… czułem się spokojny, skupiony i gotowy do zaśnięcia.
Lubię to · Skomentuj · 👍1 · 9 min temu
Marek Stanek
To jak buteleczka pewności siebie. Jeden głęboki wdech — i znów miałem wszystko pod kontrolą. Bez zjazdu, bez problemów.
Lubię to · Skomentuj · 👍35 · 49 min temu
Lubomir Hanzel
Byłem sceptyczny, ale to naprawdę szybko wspiera krążenie. Klucz tkwi w ekstrakcie glicerynowym.
Lubię to · Skomentuj · 👍16 · 2 min temu
Michał Król
Zyskałem więcej energii i lepszą koncentrację. Użyłem też przed treningiem — efekt świetny!
Lubię to · Skomentuj · 👍16 · 2 min temu
